A więc kolejny dex Space Marines przed nami. w Zasadzie za nami bo premierę miał przedwczoraj.
zaczynając od "odstającej od pozostałych 7ed" okładki :
nie zrozumcie mnie źle, nie jest zła. Ale dużo gorsza niż pozostałe 7 ed.
Co dostajemy, na dobrą sprawę kosmetyczne poprawki które nie wywracały dexu do góry nogami (jak to w zwyczaju ma każdy następny dex - z prostego powodu - aby sprzedać jeszcze więcej innych rzeczy w roku zakładając 2010 popularna była jednostka X więc wszyscy ją kupowali nie patrząc na jednostkę Y to w roku 2012 jednostka Y będzie tańsza w pkt. i mocniejsza a jednostce X zabiorą jakąś tam zasadę i nagle wszyscy kupują jednostkę Y )
Teraz mogę powiedzieć: Właściciele "Centko`starów" i hord motorów możecie spać spokojnie :|
Jak mówiłem zmiany kosmetyczne:
Białe Szramy mają zasadę "uderz i uciekaj" na WSZYSTKIM a nie tylko na piechocie.
Czyli centurioni wystawieni w tym zakonie mogą "odkleić" się od niechcianej walki wręcz żeby wykurwić komuś serię z grav cannonów.
Żelazne Dłonie zmienili zapis i zamiast "nie czuję bólu" na 6+ mają po prostu +1 do tej zasady (czyli z Konsyliarzem zakonu mają już 4+) wprawdzie zmienił się wording (konkretny zapis w zasadach) i jak dla mnie pojazdy stracił zasadę "Nie umiera nigdy":( no ale to może FAQ zmienić.
Imperialne Pięści mają doktrynę bolterowy dryl też na specjalnej amunicji (komuś serię z hellfire z przerzutami 1 :D ? )
Ultrasy chyba takie same
Salamandry i Krucza Gwardia dalej "ssom" chociaż jeszcze z tymi 2 coś tam można w jednej rozpie namieszać ale moim zdaniem to kombinowanie pod górkę pijanym koniem w dupie.
Aha Czarni Templariusze dostali "lekkiego buffa" (czyt* dalej są do chrzanu ale już może, może w towarzyskich sparingach coś można nimi pokombinować, no dobra w sumie nawet nie sa do chrzanu, są okej ale przegrywają z White Scars / Iron Hands / Imperial Fists. Po prostu.) czarnuchy dostają RAGE jak ktoś im kogoś zabije w overwatchu i COUNTER-CHARGE jak zginie jakichś ich model. Oczywiście w oddziale, ale śmieszne, ani nie zastrzelisz ani nie wywalisz pośpiesznie serii nic tylko się z nimi prać po mordach, czyli zrobić dokładnie to czego Czarni Templariusze chcą ;)
Reszta naprawdę dla mnie kosmetyka.
A to jump Packowcy zaczynają tańsi ale bez plecaków i trzeba(można) je dokupić. wychodzi w sumie na to samo. A to nie ma Mistrza Zbrojowni ale Zbrojmistrz jest jako dowództwo i ma 2 rany. A to Mistrz Zakonu jest ulepszeniem Kapitana a to coś tam, drobnostki serio niewiele zmieniające.
z ważniejszych rzeczy dla mnie dred dostał 4 ataki. (wow! ironclad ma 5 - moje anioły takie smutne :( ) Kapsuły Desantowe i chyba reszta bazowych transportów jako "szybkie reagowanie" (nie musi być już transportem dedykowanym) czyli można robić centko dropy bez sojuszowania się:P
i teraz najbardziej istotne 2 rzeczy:
1. Można brać pojazdy w szwadronach !! czyli złamali to co mówili wcześniej. Dlatego space marine ma pojedyncze pojazdy a gwardia szwadrony żeby oddać elitarność pierwszych i hordowość drugich. Bullshit !
Marini mają wszystko w szwadronach, predatory, windy, wirniki, speedery, dredy nawet TFC !
a za pełną ilość ( tzn 3 ) w szwadronie są bonusiki. a to predatory dostają monster i tank hunter. a to wirnik ma przerzut zranień i trafienia ( w sumie naprawdę spoko!) a to speeder może 6" więcej w dodatkowym ruchu się ruszyć a to coś. Windykatory moga niczym eldarskie fire prism`y walnąć wszystkie razem i nagle zamiast wzornika 5" jest wzornik 8' wybuchu (apocalyptic blast !) i ignores cover !!! fuck YEA !! Sturmtigery moje kochane z 41 millenium NADCHODZĘ !!
I teraz wisienka na torcie
mimo że to ciągle 7ma edycja GW chyba już samo nie wie na czym stoi i zaczynają "zmieniać zasady gry w trakcie jej trwania" to znaczy że na początku 7ed wszyscy dostawali specjalny detachment (wilczy, orkowy, dark eldarski) który czegoś wymagał (nie zawsze ale często) i dawał dodatkowe bonusy (a to wolves unleashed detachment a to baal strike force a to grey knights nemesis strike force)
Ale stwierdzili że to już "za mao" i zaczęli kazać konstruować armie nie patrząc na detachmenty ale na formację, tak jest space marines dostali swój odpowiednik nekrońskiego DECURIONa. Nazywa się GLADIUS i jest po prostu formacją z formacji, czyli bazowo musisz wziąć dowództwo (jakiekolwiek) pół kompanii bojowej ( czyli 3 taktyki, 1 assault i 1 devastator) i dodatkowo jak chcesz ileś auxilary formations a to 3 wirniki i land speeder ( pamiętacie ? kiedyś sprzedawali takie pudła do apokalipsy SPACE MARINES SUPPRESION FORCE - no to teraz wróciło tylko do "normalnej" gry (chociaż dla mnie od 6ed nie jest już normalna :/ ) masz formację 10 kompanii (ileś tam oddziałów scoutów i to w sumie fajnie się kombuję z doktryną raven guard) masz weteranów 1wszej (dostają fear i prefered enemy na wybranym oddziale wroga)
Najciekawsze jest to że wystawiając battle demi-company czyli pół kompanii mam dostęp do zakonnych traitów ultrasów (takie same jak w poprzednim codexie, odpalane raz na grę więc nie będę się rozpisywał) pytanie - po co grać ultrasami na tej formacji :P ? chyba tylko po speciali.
Tigurius został taki sam fajny jakby kto pytał ;)
a kolejna rzecz to jak weźmie się 2 x battle demi-company (czyli na dobrą sprawę CAŁĄ kompanię Adeptus Astartes) to każdy oddział dostaje transporter za free ! (niestety landków nie przewidzieli ale razorki ze sprzężonym działem laserowym za frytę to ja poproszę, tylko jeszcze niech mi ktoś kupi 8 takich modeli, no 5 .. bo 3 już mam :P
dla mnie to straszny absurd i popchnięcie gry w stronę apokalipsy, nawet nie popchnięcie tylko wrzucenie do tego samego wora ! ktoś wie czemu nie wydali reprintów podręcznika do apokalipsy ? bo już nie ma czegoś takiego jak apokalipsa. jest "normalna" gra. Kiedyś ( no nawet nie kiedyś bo raptem 2 lata temu) jak jeszcze wychodziła apokalipsa to space marines mieli specjalną formację własnie BATTLE COMPANY i była to sroga wielka apokaliptyczna formacja. no bo kto przy zdrowych zmysłach angażuję do walki CAŁĄ kompanię, toż to nawet we fluffie gry się nie dzieje:/
Naprawdę nie sądziłem że kiedyś spotkam ją w normalnym codexie.
Tak samo jak nie sądziłem że spotkam tam orkową STOMPe :(
To sprawia że jestem smutną pandą ;_;
Strasznie to mi się nie podoba ten kierunek.
Kiedyś myślało się FOC`em (i dla mnie to było bardzo fajne,i przenoszenie jednostek z heavy do troops np. )
potem detachmentami
teraz myśli się formacjami ( przyjęło się nazywać takie coś decurionami od necronów którzy to zapoczątkowali) i bardzo mi się to nie podoba :(
wolał bym myślenie FOC`em + ew specjalne detachmenty na codex ( a to właśnie baal strike force itp. ) a tak.. to już naprawdę przestałą być normalna gra a jest apokalipsa jeżeli wystawiam całą kompanie SM.
Oczywiście cięcia punktowe, i transportery za darmo. co to sprawia ?
że wystawimy więcej modeli na standardową grę 1500 pkt (hell już 1850 staje się "normalnym" formatem)
więc kupimy więcej drogich pudełek figurek
czyli "szekle płyno"
Gw już samo nie wie co ma robić, czuje że gwardia dostanie baneblady w dexie.. i to jeszcze w formacji 3 :/
a tak już pomijając kwestie finansowe i rozmiarowe takich gier bardzo mi się osobiście formację nie podobają bo ja nie lubię jak ktoś każę mi wystawiać coś konkretnego.
załóżmy że codex to pizzeria a ty zamawiasz do domu pizzę.
FOC to opcja : wybierz swoją własną pizze, czy ciasto grube czy cienkie, czy ser zawijany w brzeżek. Jakie dodatki, jakie sosy, wszystko sam wybieram, tylko 2 wymogi że jakieś ciasto musi być i jakieś 2 dowolne dodatki minimalnie.
DECURION (czy tam gladius, no chodzi o formację) to wybierz sobie dowolną pizzę z dostępnych w naszej restauracji my wykroimy z niej plasterek i spakujemy do pudełka i ci przywieziemy. Weź 2 x peperonii, 1 x margarita, 1 x maxican jalapeno special 2 x tuna dream. i to wszystko ułożymy w kółko i dowieziemy do Ciebie jako twoją pizzę.
Czaicie różnicę. ja nie lubię jak ktoś za mnie wybiera co mi smakuje i może żaden ze smaków z obecnych pizz mi nie smakuję i chcę coś swojego. Tak samo nie pasują mi formację, czy to w formie podatku i płacenia za jakiś plewny oddział którego normalnie bym nie wystawił czy wystawianie tych które chcę w konfiguracji czy ilości która mi nie pasuję.
Np. 1st company veterains, 1 oddział termosów, 1 oddział termosów do walki wręcz i 1 oddział weteranów. a ja bym chciał np. 2 x oddział weteranów i 1 x oddział termosów combatowych. i co ? nie mogę..znaczy mogę jasne ale to nie będzie formacja i nie będę miał super bonusu za to że wziąłem konkretnie te jednostki. Nagradzanie za brak wyobraźni :/
i co najgorsze ja jako gracz KRWAWYCH ANIOŁÓW co o tym myślę ?
To uczucie kiedy nie ma najmniejszego sensu grać na codexie krwawych aniołów bo "codexowi" zrobią to wszystko taniej, lepiej i skuteczniej i nawet Kompanie Śmierci i Mistrz Dante tego nie uratują :( ( ale pamiętam jak w 5ed było odwrotnie, codex Krwawe anioły to był codex space marines + albo "wersja poprawiona" jak go nazywali bo to my wszystko robiliśmy szybciej i lepiej :D teraz przyszła zemsta) tylko że ja nie mam nastroju na kupowanie 2 boxów centurionów, TFC, stormtalona i paczki motorów :/ nie wiem, nie chcę, nie czuję tego.. nie jara mnie.. znaczy pewnie i tak i tak pewnie skończę z tymi boxami albo 2ma czekającymi eony na swój czas sklejenia, no ale to już takie moje małe popierdoleństwo :P
tak czy siak gdyby nie te kilka zgiętych formacji to codex byłby naprawde w porządku (no, grywalnej doktryny salamander chyba nigdy się nie doczekam więc nawet o tym nie piszę) ale właśnie z tym gladiusem podobno jest OP. znaczy ja nie czuje jakiejś OPnoście taktyków, nawet z darmowymi transporterami, jest to śmierć na kill pointy i nie ogarniam taktyki MSU (multiply small units) i zawsze byłem fanem deathstar`ów no ale ponoć to się sprawdza, mądre głowy mówią że jest OP to pewnie jest i założę się że zmienię zdanie jak dostanę od czegoś takiego po tyłku. Tylko czy zdążę a nie okaże się że mroczne anioły (które ponoć teraz mają wychodzić) dostaną czegoś jeszcze mocniejszego...
ehh.. boje się czy GW nie prowadzi 40k w ślepą uliczkę wyścigu zbrojeń aka power creep`u tak jak powędrował WFB. Ja nie chce rebootu :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz