There is death in the clouds,
There is fear in the night,
For the dead in their shrouds
Hail the sin's turning flight.
And chant wild in the woods as they dance round a Yule- altar fungous and white.
There is fear in the night,
For the dead in their shrouds
Hail the sin's turning flight.
And chant wild in the woods as they dance round a Yule- altar fungous and white.
Siemcia !
Zacząłem cytatem z wierszu H.Filipa Miłościowicza (HPL) żeby wprowadzić odpowiedni nastrój tfu swąd`teczny i opowiedzieć o zajawace od GW.
Tak tak, wiemy NOWE GW(tm) jest fajne, zabawne, po koleżeńsku klepie nas po plecach i wcale nie zrobiło nam sondy analnej probującej możliwości rozkurczowe naszych anusów na RUCHANIE W DUPE!!
okej, khorne mode off.
Dzisiaj zajmiemy się uwolnieniem (release) modele od jego braciszka :)
Obstawiałbym że to fragment jakiegoś większego demonicznego zestawu (cpt. obvious) pewnie coś jak soulgrinder.. chciałem powiedzieć że jakis pojazd, ale już nie ma pojazdów dzięki nowemu GW (patrz poprzedni akapit:P) duże demoniczne cuś, skullcannon coś w ten deseń ?
ALBO alternatywne plecki dla GUO, może to być Ku`Gath, czyli special GUO z tym swoim laboratorium i takie coś mu rośnie na pleckach, raczej bym nie stawiał że to alternatywne plecki do GUO/czegoś tam no ale cień szansy jest.
Co do samego bitsa ? paskudne malowanie rodem z GW (nie wiem, albo to ja się nauczyłem lepiej malować, albo oni malują coraz brzydziej, że z roku na rok przestaje mi się to podobać, o ile z detalami -marinami radzą sobie super tak GW cannot into metaliki i zgniłki)
Samo "dżewo" jest fajne, ale te tchawki z bestii są okropne, kółka tez takie na siłę, nie wiem, może jakby je zapletli łańcuchami albo sznurami, osadzili na nich rozkładające się truchła a nie idealnie równe kółka z .. puddingiem ?
ale no absolutnie średnia gatunku, jak wszystko.
O i tutaj jestem w bardzo dużym szoku, w sensie miło zaskoczony bo na tle mierności jaką GW produkuje te plaguebearery sa naprawdę super !
Nie jest to na pewno nowy box (za świeży jest poprzedni) bo też z tyłu stoi szef/muzyk z poprzedniego zestawu, jak mniemam.
Ale pewnie jacyś nowi "dowódcy" /boosterzy/ bohaterowie.
Instrument i skryba.
Są naprawdę świetni ! totalnie w klimacie Blanche! Tak jak nie podobali mi się nowi plagusi ( za mało detalu i jacyś tacy niemrawi, za to jestem wielkim fanem fordżowych i względnie starych metalowych) Tak Ci sa naprawdę nieźli, totalnie odjechani! o ile ślimak z AoS był, no słaby, durny, tak Ci są dla mnie tak pojebani że aż fajni, ziomek z trąbką - krzykacz jest klawy. Drugi grający na kobzie z jelit i tańczący też super. To dodatkowe oko, to pióro, ten tańczący nurgling. Kurde jakby jeszcze ich ładnie pomalowali to już w ogóle bym się posikał.
Rozważam czy ich nie kupić na półkę, i czekać na 10 edycję :P
ciekawostka - piszę four plaguebearers a ja widzę trzech :P
No i teraz totalnie przeciwieństwo plagusów czyli bestie.
Dla mnie stare metalowe modele bestii były jednym z paskudniejszych modeli jakie zrobili, były brzydkie, źle zrobione, głupie, IDIOTYCZNE!
a oni zamiast wymyślić coś ciekawego, powielają durne schematy.
Jak coś jest poronionym pomysłem, to po co to powielać !
Chciałbym widzieć TAKIE bestie a nie kojarzące mi się z TYM (swoją drogą to była strasznie pojebana gra, gdzie szalony naukowiec przenosi woźnego ze skzoły do wymiaru X-crementus (bardzo nurglowe) gdzie ten pierdzi, beka i strzela glutami z nosa do przeciwników zrobionych z kupy, to jest obecny poziom Nurgla dla GW, brawo GW!)
i jeszcze te tchawki kurwa !
AO$ owa rzecz, na tle bestii nie są tacy źli, trzymane ciagło wieśniaka jest super, i ten wrastający w niego .. coś ? no i same ciałka kierowców są bardzo fajne ( na konwersje :P ) bo nawiązują do jednego z lepszych modeli GW czyli do Lorda Nurgla w plastiku, jejciu jaki to był sexowny model !
Nowy GUO ! nareszcie !
Od razu powiem że nie wiem co musieli by wydać żeby było brzydsze niż stary metalowy stwór. Więc i tak jest progres. Ciężko mi cokolwiek więcje powiedzieć (bo komiksowe malowanie) ale wydaje się być.. "ollrajt" nie rzucił mnie na kolana, ale nie pali w oczy, fajne rogi, dat uśmiech
Może trochę dziwnie fałdy zrobione, jakoś tak bardziej jak prześcieradło a nie opasłe gnijące ciało.
Tutaj FW nie przeskoczą, ale.. jest chyba .. ok ?
Dzisiaj w sumie tyle, nie będę was męczył
bez odbioru
Gdybym grał w AoS, to kupiłbym na mur-beton. Ale to z przyczyn religijnych. Tekst jak zwykle - śmiech i radość!
OdpowiedzUsuńPiosenka fajna, za kilka lat dzieciaczki z teledysku beda chcialy odszkodowanie jak te z The wall u Pink Floydow, modele jakos mi nie podeszly... nowy guo nawet nawet
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo dobry artykuł.
OdpowiedzUsuń